Nadeszła wiekopomna chwila a mianowicie zaczęłam rysować komiks o nazwie DRAK. Jest to historia w klimacie fantasy, zahaczająca o mroczniejszą stronę tego nurtu. Przewiduję tę historię jako coś dość krótkiego a na pewno nie jakiegoś moloha. Wynika to z tego, że rysując pierwszy rozdział na konkurs w ubiegłym roku tak zaplanowałam to po pierwsze a po drugie jest to komiks, który ma wyrobić we mnie nawyk codziennego rysowania jak za dawnych czasów. Po drugie mianowicie ma być rozgrzewką przed rozpoczęciem prac przy …